20-stego sierpnia wypada Międzynarodowy Dzień Wyznawania Miłości. Na tak wiele sposobów można to zrobić…
Czułym gestem, spojrzeniem, pocałunkiem, słowem, podarunkiem…
Tak wiele masz możliwości! Wykorzystujesz to, póki jest okazja?
Ja przyznam się, że czasem takie okazje omijam… cóż jestem tylko człowiekiem!!!
- Nie zawsze chce mi się odwzajemnić uśmiech,
- Nie zawsze chce mi się wysłuchiwać długich opowieści o grach (ważnych dla syna),
- Nie zawsze zauważę drobną rzecz, zrobioną przez męża, aby ułatwić mi życie,
- Nie zawsze dostrzegam pozytywne zmiany w zachowaniu moich bliskich…
Jednak mimo upadków i niedociągnięć w tym temacie nie poddaje się! Każdego dnia mogę się przecież bardziej postarać!
Okazujmy sobie miłość, a świat wokół naprawdę będzie lepszy! W jaki sposób możemy to robić?
Poznaj swoje i najbliższych dominujące języki miłość i naucz się nimi posługiwać:)
Pierwszy Język Miłości
- Wyglądasz dziś jak milion dolarów!
- Nie no, zarąbiście pomalowałeś tę półkę!
- Ale szybciutko pozmywałaś te naczynia córcia!
- Panie Wojtku, to było świetnie przygotowane sprawozdani
- Anka, nie pękaj, dasz radę z tą prezentacją! Jesteś genialna babka!
Czy już wiesz jaki jest pierwszy język miłości? Dokładnie tak! Afirmujące słowa. Komplementy, słowa otuchy, pokorne prośby, a to wszystko wypowiedziane w spokojnym, uprzejmym tonie.
Wiem, wolisz, gdy Twój mąż sypie z rękawa kompletami pod Twoim adresem, a ja tu rzucam tekst, że masz się teraz gimnastykować i wymyślać komplementy dla niego – przecież to facet! Owszem, facet i możesz pomyśleć, że mężczyźni tego nie potrzebują. Jednak, jeśli podejdziesz do komplementu jak do formy wyrażenia szacunku, to uwierz mi – staje się on niezbędny! Każdy z nas pragnie być docenionym.
- Czy jest to małe dziecko, które namalowało dla Ciebie nic nieznaczące kreski
- Czy mąż, który pół dnia walczył z trawnikiem i jest z niego mega dumny, a Ty ciągle widzisz ten sam kawałek zieleni
- Czy współpracownik, który po raz kolejny wykonał tę samą pracę – a mimo to zrobił to najlepiej jak umiał.
Mówiąc komplement pokazujesz, że druga osoba jest dla Ciebie ważna – bo przecież, nie rzucisz tym samym komplementem każdemu. Musisz podjąć trud i znaleźć odpowiedni dla tej właśnie osoby. Wyszukać to coś, co możesz podkreślić.
Komplementy to jedno, ale równie wielką moc mają słowa otuchy, wsparcia. Czemu są tak ważne?
- Bo skierowane do dziecka przed występem, dodadzą mu skrzydeł, odwagi i pewności siebie.
- Bo skierowane do męża przed ważnym spotkaniem upewnią go, że ma w domu osobę, która czeka nawet, gdy mu się nie powiedzie.
- Bo skierowane do kolegi z pracy przed ważną prezentacją, rozmową z szefem czy przed podjęciem dużego zawodowego wyzwania, zwiększą jego pewność siebie.
Jednak uprzedzam, że gdy zaczniesz wprowadzać to w życie…
poczujesz się cudownie, obserwując uśmiech albo chociaż delikatne drgnięcie wargi, radość w oczach, zdziwienie, może nawet zakłopotanie, które i tak przejdzie później w zadowolenie. Gra jest warta świeczki szczególnie, gdy podstawowym językiem miłości osoby, do której mówisz jest właśnie język afirmujących słów i to one mają dla niej największą wartość. Tworzysz wówczas środowisko przyjaznych Ci ludzi, którzy będą Cię zawsze wspierać – bo dobro wraca!
Pamiętaj o jeszcze jednej, mega ważnej rzeczy – sposobie, w jaki wypowiadasz słowa. Nigdy „nie wypływaj w morze podczas sztormu”. Nawet, gdy masz chęć drzeć się na całe gardło, to zastanów się, co to da? Księga Przysłów mówi „odpowiedź łagodna uśmierza zapalczywość”. Zatem weź głęboki oddech albo najlepiej kilka i dopiero odpowiedz. Ton głosu zdradza wszystko i to on w dużej mierze wpływa na odbiór wypowiedzianych słów pokazując ich szczerość. Nie zapomnij o tym!
„Słowa są najpotężniejszą bronią, jaką się ludzkość posługuje” /Rudyard Kipling/
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.